Miasto Moskwa leży na brzegach rzeki Moskwy, która prowadzi kanałami do kilku dużych zbiorników wodnych, w tym do Morza Kaspijskiego, Morza Czarnego i Morza Bałtyckiego. Cztery malownicze dopływy wpływają do rzeki w miejskim krajobrazie, nadając mu szczególny widok. Mimo stosunkowo niewielkiej długości — 473 km — rzeka Moskwa odgrywa ogromną rolę w życiu miasta. W jej górnym biegu jest ulubionym miejscem wypoczynku moskwian, doskonale nadającym się na weekendowe wędrówki i kajakarstwo. Poza granicami miasta woda jest dość czysta i przejrzysta. Na rzece znajduje się kilka wysp, na których zgrupowano na przykład różne lokale rozrywkowe lub dyskoteki. Znajdują się tam również inne charakterystyczne elementy, jak na przykład parki. Od strony rzeki można podziwiać m.in. Kreml oraz Katedrę Chrystusa Zbawiciela.
Na początku XX wieku rzeka Moskwa często powodowała powodzie i podtopienia. 24 kwietnia 1926 r. poziom wody osiągnął 7,3 metra, a wypływ wody wyniósł 2140 metrów sześciennych na sekundę. W gorące letnie dni rzeka Moskwa znacznie opada, a jej brzegi zamieniają się w plaże. Przed wojną wiele osób, niektóre zupełnie nagie, chętnie pływało lub leży na słońcu w samym sercu miasta, tuż obok Kremla. Jedna z plaż była ulubionym miejscem „Precz ze wstydem”, radzieckiego radykalnego ruchu nudystów i ich ostatnim schronieniem, gdy byli poddawani prześladowaniom. Większość mieszkańców Moskwy korzystała jednak z kąpieli w rzece wyłącznie ze względów higienicznych: w połowie lat dwudziestych XX wieku w stolicy pierwszego na świecie państwa robotniczo-chłopskiego brakowało wody pitnej.
Przedwojenna Moskwa ma też swoje ciemne strony pamięci o rzece. W czerwcu 1931 roku podjęto decyzję o połączeniu płytkiej i zanieczyszczonej rzeki Moskwy z bogatą w wodę Wołgą poprzez budowę kanału o długości 128 km. Kanał Moskwa-Wołga obejmował ponad 240 budowli hydrotechnicznych, w tym 10 tam, 11 śluz, 9 elektrowni, a także zbiorniki wodne, cumowiska, porty, fabryki i sanatoria. Kopanie kanału zajęło 6 lat. Został on dosłownie zbudowany ręcznie: więźniowie obozu pracy Dmitrovsky, jednej z wysp archipelagu GUŁAG, byli wyposażeni jedynie w łopaty i taczki. Według różnych szacunków, podczas budowy kanału zginęło od 22 860 do 1 500 000 osób. Kilkaset z tych, którzy przeżyli, otrzymało pamiątkowe odznaki, a wiele tysięcy zostało rozstrzelanych. Do 1967 roku prace budowlane zostały ukończone i zbudowano dziesiątki obiektów inżynieryjnych, śluz i zbiorników wodnych między Wołgą, rzeką Moskwą i ich dopływami. Rzeki stały się częścią złożonego systemu hydraulicznego. Nikt nie przejmował się losem i przyszłością tego potwora, który nie był już stworzeniem naturalnym. Priorytetem była polityka i potrzeby przemysłowe. Dopiero 30 lat później stało się jasne, że utrzymanie obiektów inżynieryjnych w dobrym stanie technicznym wymaga znacznych nakładów finansowych, podczas gdy ekologia rzeki potrzebuje kompleksowego rozwoju, a pierwszym krokiem powinno być pozbycie się betonowych instalacji.
Celem ostatniej przebudowy brzegów rzeki Moskwy pod koniec lat 30. XX wieku za rządów Stalina było uczynienie z niej ostentacyjnej fasady stolicy zwycięskiego państwa socjalistycznego. Od tamtej pory rzeka Moskwa uosabia potęgę władzy i stała się integralną częścią pocztówki Kremla, a także obszarem intensywnego zainteresowania służb wojskowych i bezpieczeństwa.
Rzeka była dla miastem zasobem w rozwoju działalności przemysłowej, zwłaszcza w pierwszych dekadach XX wieku. Na początku lat 2000. w Moskwie istniało około 150 historycznych kompleksów przemysłowych. Wcześniej pełniły one funkcję fabryk tkackich lub cukierniczych, zakładów inżynierii mechanicznej i obronnych, zakładów produkujących mąkę i przędzalni bawełny. Tylko około 10 z nich kontynuuje swoją działalność. Większość została zburzona, przeprojektowana na centra biznesowe lub klastry kreatywne lub zamknięta w oczekiwaniu na lepszą przyszłość.
Rzeka nie była tematem priorytetowym zarówno w kontekście organizacji życia nad nią, jak i zachowania walorów środowiska naturalnego. W ZSRR było bardzo mało informacji na temat składu chemicznego wody w rzece Moskwie. Ale nawet radzieckie dzieci wiedziały, że przedsiębiorstwa przemysłowe bezlitośnie wylewały swoje odpady prosto do rzek i uchodziło im to na sucho z okropnym skażeniem, a pływanie i łowienie ryb w Moskwie w obrębie miasta i poniżej niego nie wchodziło w grę. Statki do czyszczenia rzek po raz pierwszy zwodowano w Moskwie w 1998 r. Flota odpadów obejmowała trzy duże statki motorowe wyposażone w wiadra i kosze, które umożliwiały filtrowanie śmieci, w tym petrochemikaliów. Ponadto kilka łodzi motorowych służyło do przeszukiwania śmieci przez sieci włazowe. Regularna trasa patrolowa śmieciarek wynosi obecnie około 67 kilometrów w każdym kierunku. Zbierają one średnio około 3000 metrów sześciennych śmieci, 20 000 metrów sześciennych mułu i 8000 litrów petrochemikaliów.
Plan zwiększenia dostaw wody do Moskwy radykalnie zmienił życie cichych wiosek na północ od miasta. Zapora zbudowana na rzece Khimce podczas budowy kanału Moskwa-Wołga doprowadziła do powstania zbiornika wodnego Khimki: 800 m szerokości, prawie 9000 m długości i 17 m głębokości. Miasto pochłonęło wsie. Z czasem powstał terminal rzeczny, stacje łodzi, kluby jachtowe, łaźnie i kempingi. Odbywały się zawody wioślarskie, loty testowe wodnosamolotów i parady marynarki wojennej odbywały się tutaj, a woda była niezbędnym elementem życia, dopóki zbiornik wodny nie stał się obszarem zamkniętym w latach 90.
Wzdłuż linii brzegowych rzek i jezior często budowano drogi, w związku z czym pomosty i zatoczki, w których ludzie kiedyś pływali, zanikły, podobnie jak reszta ich codziennego życia. Nowe autostrady zniszczyły i unieważniły całe lasy i wsie, a także zmusiły ludzi do opuszczenia miejsc, które były zamieszkane od pokoleń. Również rzekę w stolicy w znacznym stopniu odsunięto od miasta pasem jezdni. Zniewolony naród powszechnie wierzył, że wkrótce budowa komunizmu zostanie ukończona, więc ktoś musiał zrobić miejsce dla dróg prowadzących do tej wspaniałej przyszłości.
Także w Związku Radzieckim pojawiły się z czasem elementy myślenia o rzece w kontekście jej związków z miastem iżyciem człowieka. Nowy Element Osiedla (NER) to projekt urbanistyczny, którego historia sięga 1959 roku. Został opracowany przez grupę studentów Moskiewskiego Instytutu Architektury i rozwijany w latach 60. XX wieku. NER bierze pod uwagę takie czynniki, jak wielkość miasta i środowisko miejskie, a także obiekty socjalne, kulturalne, edukacyjne i rozrywkowe, które architekci z NER uznali za naprawdę niezbędne dla obywateli. Koncepcja filozoficzna Nowych Elementów Osadnictwa podkreślała potrzeby człowieka i znaczenie organicznej formy architektury. Z kolei «Moskwa. Zemsta natury. Rekonstrukcja doliny rzeki Moskwy w obrębie obwodnicy Moskwy» to temat zaproponowany w 1991 r. na pracę dyplomową studentów Moskiewskiego Instytutu Architektury przez architekta Borisa Eremina, ich opiekuna. Rehabilitacja rzeki była głównym celem tych projektów. Oznaczało to przywrócenie jej naturalnego krajobrazu i odciążenie jej użytkowego ciężaru. W 1968 roku członkowie grupy NER zostali zaproszeni do zaprezentowania swojej koncepcji na Triennale di Milano. Ich propozycja miasta przyszłości opierała się na idei kanału, który wywodzi się z kanałów rzecznych.
Miasto na swoje sposoby odwraca się do rzeki. Na przełomie XXI wieku na rzece Moskwie pojawił się nowy byt: przystanie. Często nie wiadomo, czy są to domy, które staczały się do rzeki, czy statki gotowe do wyokrętowania. Szybko przejęły je popularne dyskoteki. Boom był spowodowany statusem prawnym rzeki Moskwy: jej wody znajdowały się pod jurysdykcją federalną, a okazało się, że budowanie czegokolwiek nad rzeką było tańsze niż budowanie na ziemi kontrolowanej przez moskiewską gminę. Niejednoznaczna sytuacja nie mogła trwać wiecznie. W 2014 roku miasto odniosło zwycięstwo, przystanie zostały wygnane.
W 2014 r. władze Moskwy ogłosiły międzynarodowy konkurs na projekt urbanistyczny na najlepszą wizję przyszłego rozwoju rzeki Moskwy. Konkurs wygrała rosyjska pracownia architektoniczna Meganom, ponieważ jej projekt Moscow Future Ports dał wszystkim powód, aby przywiązać się do nabrzeża rzeki Moskwy. Ich propozycja projektowa zakładała dodanie większej ilości naturalnych elementów do granitu i betonu nabrzeża. Jednocześnie sugerowała, że w mieście mogłoby powstać więcej życia, gdyby na nabrzeżu powstały nowe przestrzenie publiczne, takie jak place, plenerowe sale koncertowe, ogrody, parki i wyspy ekologiczne. Wszystkie te miejsca są określane jako „porty” i mają pomóc oczyścić rzekę i właściwie osadzić ją w codziennej rutynie miasta.
W gruncie rzeczy Moskwa tylko na poły jest miastem nadwodnym. Rzeka Moskwa — nawet w obrębie miasta — charakteryzuje się zarówno okazałymi nabrzeżami, jak i opuszczonymi odcinkami brzegów, gdzie nie można nawet zbliżyć się do wody. Znajdują się tam piękne parki i strefy dla pieszych, a także obiekty o ograniczonym dostępie, które drapieżnie przejmują terytorium. Miejsca, które są zawsze zatłoczone i pełne życia, i miejsca, w które samotnie lepiej się zapuszczać.
Pływanie w rzece jest zabronione, w niektórych obszarach także spacery. Można znaleźć łodzie imprezowe lub wycieczki z przewodnikiem, ale nie ma publicznych promów, kursujących z punktu A do punktu B. W niektórych obszarach rzeka otwiera się częściowo na miasto odrobinę, ale jest w większości ukryta przed oczami mieszkańców. Pozostaje też brudna, nie ma pełni świadomości opinii publicznej odnośnie wpływu wszystkich odpadów przemysłowych i odpływów burzowych na zdrowie i samopoczucie mieszkańców.
Istotna część prawdy o wodnym potencjale miasta dotyczy jego podziemnych zasobów. Dziesiątki dopływów rzeki Moskwy są częściowo lub całkowicie zamknięte w podziemnych kolektorach. Oznacza to, że setki kilometrów wyobcowanego terenu są oficjalnie dostępne tylko dla wyspecjalizowanego personelu konserwacyjnego. Upadek ZSRR i lata 90. XX wieku przyniosły rozkwit ruchu kopaczy. Kopacze — nielegalni badacze rzeki i moskiewskiego systemu kanalizacyjnego — są jedynym źródłem informacji o podziemnych rzekach megalopolis.
Wielu ludzi w Moskwie czuje się właścicielami rzeki. To rybacy i wioślarze, właściciele prywatnych jachtów i ludzie, którzy mieszkają w pobliżu i regularnie przyjeżdżają na grilla nad brzegiem rzeki, bywalcy plaż w Strogino i Serebryany Bor oraz ludzie, którzy tańczą na świeżym powietrzu w Parku Gorkiego nad rzeką.