Przejdź do treści

Lincoln Paine, Morze i cywilizacja. Morskie dzieje świata

    Lincoln Paine, Morze i cywilizacja. Morskie dzieje świata, Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 2022

    „Morze i cywilizacja” Lincolna Paine’a jest rozległą panoramą związków ludzkości z morzem, od pierwszego spotkania ludzi, których dzieliły rzeki i oceany, opisujące jak przedmioty, języki, religie i całe kultury rozprzestrzeniały się po świecie drogami i szlakami wodnymi, pierwszych morskich wypraw z Afryki i Eurazji do Australii i obu Ameryk, przez wielkie kultury morskie starożytności: Fenicjan i Greków, braci żeglarzy z Indii, Azji Południowo-Wschodniej i Wschodniej po nowożytne wyprawy i rozwój oceanicznych cywilizacji. Autor opisuje historię wykorzystywania umiejętności nawigacyjnych, techniki budowy statków i biegłość w handlu do tworzenia tętniących życiem kolonii zamorskich. Demonstruje krytyczną rolę handlu morskiego dla cywilizacji starożytnego Egiptu, Mezopotamii i Doliny Indusu aż do zmian technologicznych — kontenerowców, tankowców i okrętów wojennych napędzanych energią jądrową — mających miejsce w drugiej połowie XX wieku. W swoim globalnym przeglądzie historii morskiej Paine uwzględnia nowe obszary badań, takie jak Karaiby i Oceania, choć zdecydowana większość jego prac koncentruje się na wydarzeniach wśród Euroazjatów zamieszkujących tereny wzdłuż i w obrębie Morza Śródziemnego, Morza Północnego i Bałtyckiego oraz Oceanu Indyjskiego.

    Łącząc historię świata z historią morską, autor zachęca nas do spojrzenia na oceany, rzeki i morza jako na nowe ramy analizy, odchodząc tym samym od ziemskich „kajdan”, które przykuły globalne ramy historyczne do państw narodowych i obszarów regionalnych. Wpisuje się w ciąg dokonań historyków i geografów – od Jerry’ego H. Bentleya przez Kären Wigen po Patricka Manninga – analizujących rolę basenów oceanicznych i morskich jako nowych soczewek analitycznych. W książce Paine’a spotykamy historyka morza, który odkrywa historię świata. Jego historia opiera się głównie na europejskich i azjatyckich tradycjach morskich. Jego relacja pozornie faworyzuje Morze Śródziemne i Ocean Indyjski bardziej niż inne regiony. Przyznaje on ważny wkład społeczeństw Oceanii i Karaibów, chociaż są one wygodnie ukryte w pierwszym rozdziale. Jednak w dziedzinie takiej jak historia morska, napędzanej innowacjami technologicznymi, permutacje tego terminu nadal prześladują narracje.